Dziecko nie chodzi

Ocena: 0
21924
Dziecko, które nagle odmawia chodzenia, nie chce wstać z łóżka lub po wstaniu przewraca się z powodu nagłego bólu nogi może faktycznie wywołać duży niepokój rodziców, a często – wręcz paniczny lęk.
Objaw wymaga konsultacji lekarskiej, ale niekoniecznie ortopedy, nie zawsze konieczna jest też wizyta w szpitalnej izbie przyjęć – zwłaszcza, jeżeli objaw utykania nie był poprzedzony urazem kończyny i wystąpił nagle.

Warto, by rodzice znali tzw. objawy alarmowe. Należy do nich: obrzęk stawu, znaczne ucieplenie miejscowe, zaczerwienienie, gorączka, silny ból także bez ruszania kończyną. Są to objawy zapalenia najprawdopodobniej bakteryjnego, wymagające szybkiego kontaktu z lekarzem i natychmiastowej terapii. Pediatra, badając utykające dziecko, pamięta o wszystkich przyczynach wywołujących taki objaw, więc stara się przede wszystkim zorientować, czy może wykluczyć chorobę, której szybkie rozpoznanie ma olbrzymie znaczenie dla losów stawu biodrowego. Dotyczy to zwłaszcza krwiopochodnego zapalenia stawu biodrowego, w przypadku którego należy wykonać szybką interwencję chirurgiczną – otwarcie stawu. Jeżeli nie ma obrzęku, zaczerwienienia, ucieplenia i gorączki, to najprawdopodobniej utykanie przemawia za niegroźnym, przemijającym, zwiewnym zapaleniem stawu biodrowego. Wizyta u pediatry jest także wskazana w dniu pojawienia się objawu, ale nie natychmiast.

Jak przebiega zwiewny problem ze stawem? U starszych dzieci, powyżej 5. roku życia, widać wyraźne zaburzenia chodu z utykaniem na jedną nogę, ale nie widać innych objawów jakiejś choroby. U najmłodszych objawy są bardziej burzliwe – dziecko często w ogóle nie chce chodzić, ogranicza ruch nóżki w stawie biodrowym, choć może pokazywać, że boli je kolano lub stopa, odmawia także jedzenia. Takie objawy związane są podrażnieniem stawu i przejściowym gromadzeniem się w nim płynu po niedawno przebytej infekcji wirusowej górnych dróg oddechowych. Lekarz pierwszego kontaktu może także podejrzewać chorobę Perthesa – jałową martwicę głowy kości udowej, częstą u dzieci z nadwagą jako wyraz przeciążenia stawu – i wtedy z takim rozpoznaniem dziecko w trybie pilnym trafia do ortopedy. Warto jednak pamiętać, że nagłe wystąpienie dolegliwości bólowych nie jest jednak charakterystyczne dla choroby Perthesa, która rozwija się powoli, przewlekle i którą można rozpoznać, wykonując zdjęcie RTG.

Jak leczymy zwiewne zapalenie stawu? Przeciwzapalnie i objawowo. Stosujemy ibuprofen w syropie w dawce 10 mg/kg mc./24 h. Lek ten skraca czas utrzymywania się bólów towarzyszących przemijającemu zapaleniu stawu biodrowego. Często w takich przypadkach polecanym niesteroidowym lekiem przeciwzapalnym jest również naproksen. U dzieci po 5. roku życia w przypadku silnych dolegliwości bólowych stosujemy ten lek w dawce 5 mg/kg mc/dawkę rano i wieczorem. Bardzo ważnym elementem leczenia jest bezwzględne zakazanie dziecku chodzenia. Jest to trudne, ponieważ maluch po podaniu leków nagle zdrowieje i chce biegać, a to może przedłużyć całkowity czas powracających dolegliwości bólowych. Lekarz może zlecić wykonanie USG stawu, które potwierdzi obecność płynu w stawie i brak uszkodzenia. Obserwacja objawów klinicznych i wykładników laboratoryjnych zapalenia, czyli CRP, leukocytozy, OB, ma na celu wykluczenie etiologii bakteryjnej. Pamiętajmy, że nagłe utykanie trzeba zawsze skonsultować z lekarzem, ale znając podane tu podstawowe informacje, nie musimy się niepokoić.


Grażyna Rybak – specjalista chorób dzieci
Idziemy nr 28 (357), 8 lipca 2012 r.
PODZIEL SIĘ:
OCEŃ: