Choroba Kawasaki

Ocena: 0
3599
Niepokoi mnie sytuacja, kiedy rodzice zgłaszają się z dzieckiem dopiero w piątej, szóstej dobie gorączki, tylko dlatego, że – w ocenie rodziców – „nic mu poza tym nie jest”. Gorączka to objaw alarmowy – u dziecka dzieje się coś, co wymaga szybkiego wyjaśnienia.
Po pierwsze, niektóre choroby należy leczyć natychmiast – np. sepsę, zapalenie układu moczowego, zapalenie opon. A po drugie, długotrwała gorączka wywołuje zaburzenia metaboliczne, zakwaszenie, odwodnienie, utratę jonów, a u najmłodszych – stwarza ryzyko drgawek gorączkowych z utratą przytomności.

Jedną z chorób gorączkowych jest uogólnione zapalenie naczyń krwionośnych u dzieci. Najbardziej typowym objawem jest przedłużająca się gorączka (powyżej pięciu dni). Do rozpoznania ważne są inne, co najmniej cztery z pięciu charakterystycznych objawów, często przez rodziców traktowanych jako banalny efekt gorączki: wysypka mylona z potówkami czy podrażnieniem skóry; powiększenie szyjnych węzłów chłonnych, często schowanych za mięśniami szyi; zmiany na śluzówce jamy ustnej – traktowane przez mamy jako podrażnienie w gorączce; obustronne niewysiękowe zapalenie spojówek, które rodzice z powodu braku wydzieliny ropnej traktują jako efekt niewyspania i gorączki; rumień lub łuszczenie się skóry dłoni i stóp.

I to właśnie ów rumień najczęściej jest powodem wizyty lekarskiej po kilku dniach. A jest to choroba Kawasaki, najczęstsza przyczyna nabytej choroby serca u dzieci. Co najmniej u 20 proc. nieleczonych na to dzieci stwierdza się tętniaki tętnic wieńcowych, które mogą dawać powikłania sercowo-naczyniowe: ból w klatce piersiowej, zaburzenia rytmu, aż do nagłego zgonu włącznie. Wczesne leczenie immunoglobulinami IVIG, które jest możliwe po rozpoznaniu choroby, znacznie zmniejsza ryzyko następstw. Rozpoznanie może być trudne dla lekarza, ponieważ objawy nie zawsze wystąpią równocześnie. Badanie dziecka za każdym razem przez inną osobę, już po włączeniu różnych leków, może opóźnić rozpoznanie. Nie ma jednak swoistych testów diagnostycznych, a objawy są podobne do innych chorób dziecięcych. Poza tym istnieje niepełna postać choroby Kawasaki, definiowana jako przedłużająca się gorączka z dwoma lub trzema głównymi kryteriami oraz z dodatkowymi, sugerującymi rozpoznanie wynikami badań laboratoryjnych i obrazowych.

Czasami USG brzucha naprowadza na rozpoznanie; zauważa się wtedy bowiem rzadki objaw, jakim jest obecność wodniaka pęcherzyka żółciowego, charakterystycznego dla tej choroby. Towarzyszące gorączce bóle brzucha nie powinny być wiązane tylko ze stosowaniem leków przeciwgorączkowych (Nurofen, Ibum), ale diagnozowane wspólnie z pediatrą – bo może to pierwszy objaw choroby Kawasaki. Skojarzenie zgłoszonych przez rodziców gorączkującego dziecka obserwacji i znalezienie objawów, które może wybadać tylko lekarz, powinno pomóc w szybkim rozpoznaniu choroby i zapobieganiu odległych powikłań. A o to przecież chodzi w leczeniu – aby po chorobie dziecko wróciło do tak dobrego stanu, w jakim było przed nią.

Grażyna Rybak
Idziemy nr 21 (453), 25 maja 2014 r.



PODZIEL SIĘ:
OCEŃ: