Złośnica DDA

Ocena: 0
722

Dziecko alkoholika ucieka ze związku często właśnie wtedy, kiedy jest najlepiej. Ono zna i traktuje jako normalne zachowanie osób dysfunkcyjnych.

Próbuję ożenić się z dziewczyną z domu alkoholowego, ale ona utrudnia mi działanie. Jednocześnie zapewnia o swojej miłości. Kocha i tęskni, ale nie chce wyjść za mnie. Ja jestem z domu, gdzie piło się tylko kilka razy w roku, a i to zaledwie wino. Często nie rozumiem jej zachowania. Złoszczę się, potem chcę odejść, a ona mi wtedy nie pozwala.

Dzieci alkoholików są najbardziej kochającymi, lojalnymi i interesującymi ludźmi, jakich spotykamy. Pomimo to próba zawarcia małżeństwa z nimi, zwłaszcza z córkami alkoholików, sprawia istotnie duże trudności. Charakterystyczny jest tu wielki lęk przed bliskością. Dziecko alkoholika ucieka ze związku często właśnie wtedy, kiedy jest najlepiej. Ono zna i traktuje jako normalne zachowanie osób dysfunkcyjnych. Przywykło do manipulacji, tłumionej złości, przekraczania granic. Nienormalne jest dla niego zachowanie stabilne, odpowiedzialne, niezależne.

Generalnie warto pamiętać, że zachowanie córki alkoholika wynika z jej osobistych problemów. Nie warto za dużo się domyślać, co ja złego zrobiłem. To ona zazwyczaj słabo komunikuje swoje potrzeby. Niekiedy potrzebuje silnego gniewu, aby wypowiedzieć prawdę swojego wnętrza. Mówi się o „złośnicy DDA”. W istocie za złością – tłumioną bądź nie – kryje się wiele lęków. Pańska narzeczona zapewne boi się, że jako żona Pana zrani. Obawia się, że kiedy Pan ją naprawdę pozna, to odrzuci. Lęka się, że ona sama w związku utraci kontrolę nad swoim życiem. Próbuje więc zbagatelizować swoje potrzeby. Nie dowierza, kiedy przychodzi szczęście. Gdy wszystko dobrze się układa, córka alkoholika zaczyna kombinować, jak to wszystko może się zepsuć. I paradoksalnie często sama psuje, jak to zauważył Pan przy próbach zawarcia małżeństwa.

Poczucie wartości córek alkoholików jest kruche i zmienne. Pewna siebie kobieta sukcesu w kilka godzin może zamienić się w osobę, która wstydzi się tego, kim jest. Powtarza „kocham cię”, ale nie jest tego pewna. Zachęca, aby ją opuścić; jednocześnie obawia się tego. Prawdopodobnie kocha Pana w sposób bardzo oddany i będzie cierpiała przez wiele lat, jeśli się rozstaniecie.

Znajomość charakterystycznych zachowań córek alkoholików pozwoli Panu przetrwać trudne dni. Jeśli nie boi się Pan wyzwań, dane będzie Panu doświadczyć z czasem wiele szczęścia w Waszym małżeństwie. Chociaż nie będzie ono łatwe.

ks. Marek Kuszewski
xmarekk(at)o2.pl
Blog ks. Marka
Autor jest proboszczem parafii bł. Karoliny Kózkówny w Białobrzegach
Idziemy nr 6 (540), 7 lutego 2016 r.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ: