Trwająca od lipca 2014 r. budowa Interdyscyplinarnego Laboratorium Doświadczalnej Weryfikacji Parametrów Konstrukcji Mostowych w Kielcach nabiera tempa. Z wtorku na środę odbyło się betonowanie specjalistycznego fundamentu pod stanowiska badawcze. Inwestycja o wartości niemal 4 mln zł netto realizowana jest na zlecenie Instytutu Badawczego Dróg i Mostów. Obiekt ma być gotowy w lutym 2015 r.
Będzie to największe tego typu stanowisko badawcze w Polsce i jedno z największych w Europie. Wykonawcą inwestycji jest Skanska. Firma w ramach kontraktu wybuduje laboratorium, które będzie prowadzić działalność badawczo-rozwojową w dziedzinie nauk inżynieryjnych i technicznych zarówno dla sektora budowlanego, jak i transportowego. Obiekt będzie się składał z budynku laboratoryjno-biurowego oraz hali laboratoryjnej i w przyszłości będzie służył kieleckim uczelniom. Kubatura budynku wyniesie 8 980 m sześc.
"Do tej pory wykonaliśmy fundamenty budynków, ściany nośne parteru, strop nad parterem, prefabrykowaną, żelbetową konstrukcję hali oraz kończymy ściany nośne piętra" - mówi Piotr Bidziński, Specjalista ds. Realizacji, Skanska. "Prace przebiegają terminowo. Przed nami jeszcze budowa ścian osłonowych hali, wykonanie dachów, montaż okien, wykonanie elewacji, ścianek działowych, pełne wykończenie wnętrz, budowa dróg dojazdowych, miejsc parkingowych, chodników i zagospodarowanie terenów zielonych" - wymienia. "Prace prowadzimy w możliwie najszybszym tempie. Ilość pracowników na budowie, w zależności od rodzaju wykonywanych w danym dniu robót, waha się od 15 do 30 osób".
Beton naszpikowany chemią i elektroniką
Poszczególne etapy inwestycji wyznaczają tzw. kamienie milowe. Jednym z nich było wylanie specjalistycznego betonu pod konstrukcję. "Z wtorku, 2 września na środę, 3 września wykonaliśmy prace związane z betonowaniem specjalistycznego fundamentu pod stanowiska badawcze laboratorium badań elementów konstrukcji mostowych. Wylewanie betonu wymagało 13 godzin nieprzerwalnej pracy. Przy typowych konstrukcjach betonowanie trwa od 2 do 4 godzin" - mówi Piotr Bidziński.
"W fundamencie zatopionych jest 36 specjalnych kotew wykonanych z pręta stalowego o średnicy 50 mm, zakończonych mufą, do których przykręcone są ramy do badań elementów. Fundament, który wykonaliśmy ma 40 m długości, 5 m szerokości oraz 2 m głębokości. Na wspomnianą konstrukcję zużyliśmy 400 m3. betonu.
W nowo powstającym budynku hali laboratoryjnej, na tym właśnie fundamencie badane będą m.in. 30-metrowe belki wykorzystywane w budowie mostów. Tak długie belki produkowane są na specjalne zamówienie. Standardowo najdłuższe belki produkowane w wytwórniach prefabrykatów betonowych mają do 27 metrów. 30-metrowe elementy obsługiwane będą przez dwie suwnice o udźwigu 25 ton każda. Suwnice będą m.in. rozładowywać belki oraz ustawiać je na stanowisku badawczym.
"Skoro fundament jest specjalistyczny, to i beton musi być specjalistyczny" - mówi Piotr Bidziński. Użyliśmy betonu klasy C40/50 na kruszywie bazaltowym, cemencie hutniczym, naszpikowanego chemią opóźniająca wiązanie. "W samym elemencie umieszczone są czujniki do stałego monitorowania temperatury. Dlaczego? Reakcja wiązania betonu jest silnie egzotermiczna (tzn. że temperatura betonu jest podczas wiązania wyższa od temperatury otoczenia). Nie można dopuścić do tego, aby temperatura w całym elemencie różniła się od siebie o więcej niż 10 st. C, ponieważ wtedy naprężenia termiczne mogłyby spowodować uszkodzenie betonu (mikro rysy i pęknięcia), zanim zdążyłby on związać" - wyjaśnia Piotr Bidziński.
"Dlatego też, tuż po zabetonowaniu cały fundament wraz z deskowaniem obłożyliśmy folią, a następnie styropianem na około miesiąc, aż temperatura w całym elemencie wyrówna się z temperaturą otoczenia. Koszt takiego fundamentu to koło 150 tys. zł. Biorąc pod uwagę fakt, że jest to niewielki kubaturowo obiekt, a czas wykonania fundamentów to praktycznie kilka dni, jest to relatywnie duża kwota".
"Budowie bez wątpienia sprzyja grunt, na którym zlokalizowana jest inwestycja. Są to piaski drobne i średnie, które niczym gąbka pochłaniają każdą ilość wody" - mówi Piotr Bidziński. Lato w tym roku jest nieszczególnie łaskawe jeśli chodzi o deszcze. Praca na piaszczystym podłożu sprawia, że nie ma niespodziewanych opóźnień związanych z zalewaniem terenu budowy - dodaje.
Kolejne laboratorium realizowane przez Skanska
To już kolejne laboratorium realizowane przez Skanska. Na swoim koncie firma ma m.in. budowę pomieszczenia laboratoryjnego w Centrum Transferu Wiedzy i Innowacji dla Uniwersytetu Szczecińskiego, budowę Laboratorium Mikrosystemu i Nanostruktur dla Instytutu Technologii Elektronowej w Piasecznie (pomieszczenia w klasie czystości ISO 7), pomieszczenia laboratoryjne w klasie czystości ISO 5 dla Uniwersyteckiego Centrum Innowacji Transferu Wiedzy Techniczno-Przyrodniczej oraz Kompleksu Naukowo- Dydaktycznego Centrum Mikroelektroniki i Nanotechnologii Uniwersytetu Rzeszowskiego, a także pomieszczenia o klasie czystości ISO 6 i 7 dla Wydziału Chemii Uniwersytetu Łódzkiego.
Źródło i zdjęcie: Skanska