Lato się rozkręca, więc szanse na kolejne gorące dni są duże. Przypomnę kilka podstawowych zasad, o których trzeba pamiętać, gdy w cieniu jest 30 i więcej stopni Celsjusza.
Podstawowa – to słuchanie naszego organizmu i rozsądek, nieprzypadkowo nazywany zdrowym.
Wzmożone pragnienie, pocenie się – to sposoby obrony organizmu przed zbyt wysoką temperaturą. Należy unikać nagłych zmian. Od dawna wiadomo, że zbyt gwałtowna zmiana temperatury powietrza czy wypijanie lodowatych napojów nie jest zdrowe i często kończy się infekcją. Gorączka 39 stopni w upał jest nie tylko bardzo nieprzyjemna, ale może być niebezpieczna. Słuchać organizmu? Tak, ale rozumnie. Czyli jeśli mamy pragnienie – pić. Najlepiej wodę mineralną, można dodać do niej cytrynę, miętę. Polecam także zieloną herbatę i sok pomidorowy, najlepiej zrobiony w domu, bez środków konserwujących. Aby nie doprowadzić do odwodnienia, trzeba wypijać w upały minimum 2,5 litra wody, a osoby silnie pocące się – więcej.
W czasie upałów nasz apetyt jest mniejszy; tu też trzeba słuchać organizmu i odpocząć od ciężkich potraw, mięs, dań smażonych i tłustych. Szczególnie wskazane są sałatki, owoce i warzywa. To nie przypadek, że latem ich wybór jest tak duży: przede wszystkim warto korzystać z sezonowych, krajowych owoców i warzyw. W upały należy unikać spożywania alkoholu i słodkich napojów.
Ochrona przed słońcem jest szczególnie ważna w godzinach od 10 do 16. W tych godzinach konieczne jest nakrycie głowy, a ubranie powinno być lekkie i przewiewne. Tego domaga się nasze ciało, a rozsądek przypomina, żeby nie doprowadzać do nagłych zmian temperatury.
Warto zapobiec nadmiernemu nagrzewaniu pomieszczeń. Skuteczną metodą jest zamykanie i zasłanianie okien, szczególnie znajdujących się od strony południowej. Dużą ulgę przynosi prysznic lub kąpiel w letniej wodzie, także stosowanie wentylatorów.
Szczególną uwagę trzeba zwrócić na dzieci i osoby starsze. Nie tylko dlatego, że odwodnienie jest u nich szczególnie groźne, ale także dlatego, że odczucie pragnienia mogą one mieć osłabione. Osoby starsze i dzieci powinny w tych najgorętszych godzinach dnia przebywać w cieniu, a z domu wychodzić wcześnie rano i po południu. Pamiętajmy też o zwierzętach.
W czasie upałów, kiedy organizm się poci i utrata wody jest większa, mogą występować niższe wartości ciśnienia tętniczego. Osoby ze skłonnością do niskiego ciśnienia powinny wówczas wypijać jeszcze więcej płynów. To podstawowa i na ogół bezpieczna metoda podnoszenia ciśnienia tętniczego. Natomiast część osób z nadciśnieniem tętniczym może wymagać zmniejszenia dawek leków nadciśnieniowych. Jedną z metod leczenia nadciśnienia jest stosowanie leków odwadniających. U osób leczonych takimi preparatami, szczególnie jeśli odczuwają wzmożone pocenie, można w czasie upałów zmniejszyć ich dawki. Takie zmiany muszą być jednak konsultowane z lekarzem.
 |
Izabela Pakulska |
