Ból głowy obok bólu brzucha jest najczęstszą dolegliwością dzieci. Rodzice wówczas proszą o skierowanie do neurologa. Rzadko jednak przyczyny związane są z zaburzeniami neurologicznymi.
Jeśli ból zgłasza maluch dwu-trzyletni, który nie potrafi sprecyzować złego samopoczucia, warto zastanowić się, czy w jego otoczeniu nie mówi się o bólu głowy babci, cioci lub mamy. Maluchy powtarzają objaw, chcąc zwrócić na siebie uwagę otoczenia, które w ich doświadczeniu poświęca czas tym, których boli głowa.
Małych dzieci nie warto pytać wprost: „Czy cię boli?”, ponieważ mogą odpowiedzieć twierdząco niezależnie od rzeczywistego stanu rzeczy. Dwulatek, którego nic nie boli, potrafi odpowiadać „tak” za każdym razem, gdy go zapytać: „Czy boli cię głowa? brzuch? nogi? ucho?” itd. Małe dziecko należy obserwować, a nie pytać. Jeżeli coś boli, dziecko przerywa zabawę, nie je ,więcej śpi, utyka – i to jest powód wizyty u lekarza.
Dzieci przedszkolne i szkolne zgłaszają ból głowy najczęściej przy gorączce. Zalecam, aby każdemu dziecku, które boli głowa, zmierzyć temperaturę. Inna częsta przyczyna to blokada nosa, gęsty katar utrudniający oddychanie, co daje efekt niedotlenienia i ból głowy. Także z powodu niedotlenienia ból głowy pojawi się, gdy dziecko ma anemię – niedokrwistość. U dwu-czterolatków zawsze kontrolujemy morfologię przy niepokojących objawach, ponieważ w tym okresie białaczka występuje najczęściej. Ból głowy często dotyczy alergików, reagujących skurczem oskrzeli lub blokadą nosa i zapaleniem zatok na obecność alergenów, pyłków czy sierści zwierząt. Dzieci z przerostem migdałka mają bóle głowy, zanim widać inne objawy przeziębienia. Bóle głowy występują także po wymiotach, przy braku potasu, w odwodnieniu, zwłaszcza jeśli wymiotom towarzyszy biegunka. Mogą pojawić się także u zdrowego dziecka, które za mało pije w ciągu dnia. Inną częstą przyczyną bólu głowy, zwłaszcza po szkole, jest nierozpoznana wada wzroku lub źle dobrane okulary u dziecka które przez 6-8 godz. intensywnie pracuje oczami. Bóle głowy występują też przy zaburzeniach rytmu serca, zwłaszcza przy zbyt wolnym rytmie.
U nastolatków niskie ciśnienie krwi także wywoła ból po dłuższym staniu. U tych, którzy wybiegają z domu bez śniadania, ból głowy związany jest po kilku godzinach z obniżeniem się glukozy we krwi. Ból głowy wystąpi także przy zwiększonym stężeniu tlenku węgla w pomieszczeniach, jest też związany z przewlekłym zatruciem, gdy dziecko biernie wdycha dym nikotynowy palących domowników. U nastolatków warto przy bólu zmierzyć ciśnienie krwi – i niskie, i wysokie wywoła ból głowy.
Rutynowo przy bólach głowy wykonujemy badania krwi i moczu, pomiar temperatury, ciśnienia i EKG. Zależnie od badania i wywiadu kierujemy do okulisty, laryngologa, kardiologa. Zalecamy bogatą w minerały, dobrze nawadniająca dietę. Jeśli te działania nie przyniosą skutku, to ostatnim specjalistą, którego poprosimy o pomoc, będzie neurolog. Oczywiście gdy bóle występują po urazie głowy, drgawkach, utracie przytomności – neurolog jest niezbędny jako pierwszy.
Grażyna Rybak |