Niech będzie pochwalony

Ocena: 0
4148
Już wiemy, że tekst modlitwy Ojcze nasz w centrum umieszcza Boga Ojca i zachęca do dialogu z Nim na każdy istotny temat dotyczący życia i przyszłości rodziny ludzkiej.
Zaraz po wezwaniu „Ojcze nasz” pada dopowiedzenie: „któryś jest w niebie”. Przypomina ono o Domu Ojca. W ten sposób Jezus nadaje też ludzkiej modlitwie kierunek „ku górze”. Jesteśmy na ziemi i ku niej ciążymy, ale nie z tego świata jest nasza nadzieja i godność, i nie dla tego świata człowiek jest przeznaczony (J 17, 14-16). Celem jest niebo, czyli nieprzemijający udział w szczęściu samego Boga. Nazywa się to stanem zbawienia. Dlatego Modlitwa Pańska już u początku porządkuje dążenia i odwiązuje nasze myśli i intencje od ziemi, aby przenieść je ku niebu (Kol 3, 1-2).

Po skoncentrowaniu ludzkiej uwagi na Ojcu wszystkich i przypomnieniu o celu ostatecznym, pojawia się pierwsza prośba: „święć się Imię Twoje”. To „święć się” oznacza: niech będzie pochwalone, wywyższone; niech zawsze i wszędzie będzie uwielbione Imię Boga Ojca. Takie jest pragnienie Jego Syna. Dlatego wolą i pierwszym, najważniejszym celem Jezusa na ziemi było rozpowszechnianie chwały Ojca (J 2, 13-17). Stał się On promotorem świętości Ojca na ziemi. „Jego świętość oznacza bliskość ocalającą, wyzwalającą, dającą na nowo czystość sercom.”

To pragnienie przejął i kontynuuje Kościół, który głosi chwałę Boga. Po prostu Ten, który jest Pełnią i Najdoskonalszym Bytem, ma prawo do najwyższej chwały (Ps 115, 1). Świadomość, że Bóg jest Życiem i Miłością, Mądrością i Dobrocią – zobowiązuje, aby te przymioty Boskie stały się jasne dla całego świata. Aby ludzie mogli się przekonać o Bogu, chcieli Go poznać i zawierzyli Mu siebie.

Jak widać, według hierarchii Modlitwy Pańskiej pierwszą oracją i najważniejszą postawą jest uwielbienie, czyli bezinteresowne błogosławienie i adoracja Istoty Bożej. Jest to nie tylko wola Chrystusa i Kościoła. Uwielbienie Boga jest również silnym nurtem pragnień całej ludzkości. Bo „u każdego człowieka istnieje problem Boga”. Choć najpierw wyraża się on zainteresowaniem, zadziwieniem i fascynacją doczesnością. Stąd wezwanie: „święć się Imię Twoje” związane jest też z postawą wdzięczności za harmonię i logikę świata. Ale jeszcze bardziej z uznaniem dla Boga, tzn. z akceptacją istnienia kogoś, kto jest Większy; kto jest sensem, a nie zagrożeniem świata.

Jest to więc doniosłe wołanie ludzkości, wyrażone przez Jezusa. Przypomina o celu naszego życia, jakim jest oddawanie chwały Bogu przez realizację zadań, które On wskazuje i do których powołuje na ziemi.


ks. Jan Sawicki
Idziemy nr 52 (329), 25 grudnia 2011 r.
PODZIEL SIĘ:
OCEŃ: