O nowoczesnych nawierzchniach betonowych na przykładzie obwodnicy Świdnicy

Ocena: 0
3796
Ponad 30 osób odpowiedzialnych za drogownictwo w powiatach i gminach województwa dolnośląskiego wzięło udział w seminarium pt. "Nowoczesne nawierzchnie betonowe na drogach lokalnych", która 10 października 2013 r. odbyła się w Świdnicy. Do Świdnicy przywiodła wszystkich betonowa obwodnica miasta o długości 13 km. "Skoro na Dolnym Śląsku mamy tak duże zagłębie kruszyw, a w pobliżu cementownie, dlaczego nie budujemy dróg betonowych?" - pytał podczas seminarium Andrzej Szeniszewski, dyrektor firmy Heilit + Woerner, która wykonywała obwodnicę Świdnicy.

Seminarium zorganizowane przez Stowarzyszenie Producentów Cementu odbyło się w Zespole Szkół w Świdnicy. Wzięły w nim udział 32 osoby odpowiedzialne za drogownictwo w powiatach i gminach województwa dolnośląskiego m.in.: w powiecie kłodzkim, kluczborskim, żarskim, strzelińskim, polkowickim, oławskim, oleśnickim, świdnickim oraz w kilkunastu dolnośląskich gminach.

Konferencję otworzył starosta świdnicki Zygmunt Worsa. Starostwo Powiatowe w Świdnicy było inwestorem oddanej do użytku w październiku 2011 r. betonowej obwodnicy Świdnicy.

"Uczestniczyłem w tym procesie od pomysłu do wykonania. Tak naprawdę wszystko zaczęło się w 2006 r., kiedy chcieliśmy ściągnąć do Świdnicy inwestora" - firmę Elektrolux. Firma powiedziała "ok" pod warunkiem poprawy infrastruktury" - wspominał Zygmunt Worsa. Starosta osobiście przygotowywał skomplikowany proces finansowania inwestycji i uczestniczył we wszystkich jej etapach. Przypomnijmy, że budowa 13 kilometrowej drogi kosztowała 109 mln złotych. 58,85 mln złotych pochodziło od jednostek samorządu terytorialnego (Starostwo Powiatowe w Świdnicy, Miasto Świdnica, Gmina Świdnica, Gmina Żarów, Gmina Jaworzyna Śląska) a 50,15 mln złotych - z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Dolnośląskiego (za pośrednictwem Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego).

W kolejnym referacie Piotr Kijowski ze Stowarzyszenia Producentów Cementu mówił o polskich i europejskich doświadczeniach w budowie dróg o nawierzchniach betonowych. "W najbliższym czasie, według ostrożnych szacunków, będziemy mieli w Polsce około 700 km autostrad i dróg krajowych o nawierzchniach betonowych oraz około 500 km lokalnych dróg betonowych" - wyliczał Piotr Kijowski.

Radosław Kozłowski z firmy B-Act tłumaczył jak to się stało, że przy budowie obwodnicy Świdnicy zamiast drogi o nawierzchni bitumicznej wykonano drogę o nawierzchni betonowej. Firma B-Act pełniła najpierw rolę kierownika projektu, a potem rolę inżyniera kontraktu.

"Za zmianą technologii przemawiały korzyści ekonomiczne, techniczne i społeczne" - tłumaczył Radosław Kozłowski. "Przesłanki techniczne to wysoka nośność, duża trwałość - około 30 lat i niższe koszty eksploatacji. Realizacja kontraktu odbyła się w założonym terminie i budżecie, a inwestor otrzymał dłuższą  5-letnią zamiast 2-letniej gwarancję na budowę drogi. Otrzymaliśmy bardzo dobry produkt, bardzo dobrą drogę o bardzo dobrych parametrach".

Andrzej Szeniszewski, dyrektor firmy Heilit + Woerner , która była wykonawcą obwodnicy Świdnicy, opowiedział o realizacji przez firmę dróg o nawierzchniach betonowych. Firma Heilit + Woerner jest prekursorem budowy dróg betonowych w Polsce i jednym z nielicznych wykonawców nowoczesnych nawierzchni betonowych w Europie. Dyrektor Szeniszewski mówił o realizowanym właśnie przez firmę odcinku S8 Walichnowy - Sieradz. "Przy realizacji nawierzchni betonowej trzeba mieć zgrany zespół. Tworzą go 22 osoby obsługujące maszyny rozściełające beton. Podczas układania nawierzchni najlepiej prowadzić betonowanie od jednego do drugiego obiektu mostowego" - mówił dyrektor Szeniszewski.

"Ogromne znaczenie przy układaniu nawierzchni betonowej ma śledzenie pogody. My monitorujemy pogodę na bieżąco. Betonowania rozpoczynamy, kiedy widzimy pasmo wielu bezdeszczowych dni. Lepiej zapobiegać i nie układać betonu w deszczu niż potem ratować" - dodał dyrektor Szeniszewski i pytał: "Skoro na Dolnym Śląsku mamy tak duże zagłębie kruszyw, a w pobliżu cementownie, dlaczego nie budujemy dróg betonowych? Jego zdaniem polscy wykonawcy nie mają w tym zakresie zbyt wielu doświadczeń. Potrzebni są doświadczeni wykonawcy, laboranci - pełna harmonia wielu działań. Inaczej efekt pracy może być fatalny" - tłumaczył dyrektor  Szeniszewski i dodał, że na Dolnym Śląsku nawierzchnie betonowe są tańsze niż bitumiczne, a wygląda to jeszcze korzystniej dla betonu przy zestawieniu z co najmniej trzykrotnie wyższą trwałością.

W ostatnim referacie Grzegorz Kijowski omówił "Technologiczne uwarunkowania w budowie dróg z betonu cementowego". Mówił o parametrach betonu drogowego, o działaniu domieszek uplastyczniających i napowietrzających, o sposobach pielęgnacji nawierzchni betonowej.

Uczestnicy konferencji pytali o zimowe utrzymanie drogi betonowej. "Jeżeli beton zostanie prawidłowo wykonany, napowietrzony, zimowe utrzymanie drogi betonowej nie stanowi problemu" - odpowiadał Grzegorz Kijowski. Na zakończenie seminarium wszyscy udali się na betonową obwodnicę Świdnicy, gdzie prowadzili dodatkowe rozmowy o nawierzchniach betonowych.

Źródło i zdjęcie: www.polskicement.pl
PODZIEL SIĘ:
OCEŃ: