Od stycznia 2016 r. banki mają zwiększyć standardowo wymagany wkład własny przy kredycie hipotecznym. Klient będzie musiał z własnej kieszeni wyłożyć 15% wartości nieruchomości. Rekomendacja regulująca te kwestie daje jednak możliwość obejścia tej zasady. Bardziej liberalne banki już dziś zapowiadają, że zamierzają z niej skorzystać. Czy spodoba się to Komisji Nadzoru Finansowego?
Zapowiadane na 2016 rok zwiększenie wymaganego przez banki wkładu własnego przy kredytach hipotecznych (z obecnych 10 do 15 procent wartości nieruchomości) w wielu przypadkach nie spowoduje zmian w ofercie. Z informacji uzyskanych przez portal Bankier.pl wynika jednak, że część banków, które dziś oferują możliwość finansowania do 90% wartości nieruchomości, wcale nie zamierza tego zmieniać z początkiem nowego roku. Powołują się przy tym na zapis Rekomendacji S Komisji Nadzoru Finansowego, dający możliwość finansowania do 90% wartości nieruchomości przy zastosowaniu dodatkowego zabezpieczenia lub odpowiedniego ubezpieczenia.
Kredyty z minimalnym, 10-procentowym wkładem własnym, w 2016 roku dostępne będą między innymi w Alior Banku, Banku Millennium, Deutsche Banku, Eurobanku, Raiffeisen Polbanku czy SGB-Banku. Jako dodatkowe zabezpieczenie niektóre planują stosować podwyżkę marży lub prowizję na pokrycie kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu. Część instytucji zastrzega jednak, że nie podjęła jeszcze decyzji zarówno w kwestii dalszego udzielania takich kredytów, jak ich ewentualnego zabezpieczenia.
"Okazuje się, że niektóre instytucje słusznie wykazują ostrożność, jeśli chodzi o kwestię interpretacji wspomnianych zapisów Rekomendacji S. Redakcja Bankier.pl poprosiła Komisję Nadzoru Finansowego o stanowisko w sprawie udzielania przez banki w 2016 roku kredytów hipotecznych, w przypadku których LtV wynosić będzie do 90% przy zastosowaniu podwyżki marży lub prowizji tytułem pokrycia kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu własnego. KNF potwierdziła, że kredyty do LtV 90% będą mogły być udzielane w 2016 roku, jednak z odpowiedzi, jaką uzyskaliśmy wynika, że zastosowanie w tym przypadku podwyżki marży czy wprowadzenia prowizji, jako formy sfinansowania ubezpieczenia niskiego wkładu może okazać się niewystarczające" - wyjaśnia Katarzyna Wojewoda-Leśniewicz, redaktor Bankier.pl.
"Celem rekomendacji S jest przede wszystkim zwiększenie bezpieczeństwa klientów. W większości przypadków jest tak, że im większy wkład własny, tym niższa rata, krótszy okres spłaty i niższe koszty. Ponadto fakt, że do zakupu nieruchomości potrzebne są pokaźne oszczędności - stymuluje oszczędzanie, a także ogranicza deweloperów w podwyżkach cen. Wytyczne KNF-u są restrykcyjne, ale wprowadza się je po to, by relacje klient-bank-deweloper były bardziej symetryczne i w długim okresie korzystne dla klienta. Omijanie ich przez banki będzie niebezpieczne dla KNF-u - w końcu co to za strażnik, którego nikt nie słucha?" - komentuje Łukasz Piechowiak, główny ekonomista Bankier.pl.
Przedruk i powielanie informacji prasowej oraz komentarzy analityków Bankier.pl dozwolone pod warunkiem powołania się na źródło Bankier.pl.
Więcej na ten temat: https://www.bankier.pl/wiadomosc/Koniec-kredytow-mieszkaniowych-na-90-Niekoniecznie-7285838.html